Falstart w meczu z.... liderem!

Pechowo rozpoczęła sie dla nas runda wiosenna, gdyż porażka z Koroną Cedry Małe chluby nam nie przynosi. Co prawda zespół ten jest liderem ligi, ale poziom gry jaki on reprezentuje na pewno nie każe nikomu padać na kolana! Jest to zespół typowych... "kopaczy", którzy za zadanie mają nie tylko kopać piłkę ale też i... przeciwników. A może przede wszystkim przeciwników?!!
Tego dnia wszystko sprzyjało rywalom. Silny wiatr, bardzo wąskie, grzązkie i nierówne boisko ułatwiało im grę a my nie mogliśmy zaprezentować swoich walorów techniczno-taktycznych, które były naszą domeną w ostatnich grach kontrolnych z silniejszymi (Fosfory przegrały z nami a teraz gromią rywali w A-klasie). Dodatkowym fatum był jeszcze pseudo-sędzia, który pozwalał gospodarzom na rąbanie nas po nogach (ślady widoczne są gołym okiem nie tylko u mnie) i przy normalnym arbitrze (gdzie oni są - po wizytach w prokuraturze we Wrocławiu chyba wyginęli jak.... dinozaury?!) rywale powinni zobaczyć co najmniej 3-4 czerwone kartki!!! Szkoda też, że nasi zawodnicy dawali się prowokować i zamiast grać zespołowo za dużo było indywidualnej walki, oraz indywidualnych błędów co nie mogło dobrze wpłynąć na jakość gry. Widać było, że kilku miało jakieś indywidualne... porachunki (???!!!) z rywalami, a takie sprawy załatwia się na chłodno. Trzeba było konsekwentnie wykonać założenia przedmeczowe, strzelić trzy gole, zainkasować trzy punkty i dopiero wtedy dyskutować z przeciwnikami. Za bardzo niektórym głowy sie zagrzały i to była kolejna przyczyna porażki. Mam nadzieję, że wnioski zostaną wyciągnięte i już teraz będzie tylko lepiej.
Kwiatek 2 - Freza 2, Ulmann 2, Naczk 1 (Król 1), M. Wołejko 1 - Kotłowski 0 (Kobus 1), Ł. Wołejko 2, Aszyk 2 (Zielke 1), Fordon 1 - Całka, Jelionek 2.

W tym tygodniu trenujemy w środę i piątek o 17.00

Post został pochwalony 0 razy

Remis, który pozostawia cień szansy!

W niedzielnym meczu z wiceliderem Królewskimi Czapielsk zremisowaliśmy 4-4 (1-2).
Kwiatek 1 - Freza 1 (Fierek 1), Ulmann 1, Naczk 1 (Król 1), M.Wołejko 1 (Sobieraj 1) - Kobus 3, Jelionek 3, Aszyk 3, Fordon 2 - Całka, Zielke 1.
Mecz odbył się przy dość silnym wietrze i na fatalnym boisku! Już samo chodzenie po nim nosiło ryzyko kontuzji, a co dopiero bieganie i jeszcze granie w piłkę!!! Przekonali się o tym zawodnicy obydwu drużyn po przez nadwyrężone stawy skokowe i kolanowe! Ciekawe gdzie są prawdziwi..... kibice goszyńskiej drużyny bo jakoś nie było odzewu co do wałowania w odpowiednim dla równości nawierzchni czasie. No ale łatwiej wyć i ubliżać swoim zza bocznej linii w pijańskim bełkocie niż samemu coś pomóc?! Szkoda tylko, że po meczu gdy się rozchodzą od razu są maluczcy a hardzi są tylko w grupie gdy są bezkarni. Są co prawda wyjątki, którym zależy na tym aby GTS wygrywał i dla tej garstki warto walczyć. Na chamstwo nie ma rady i ono jest przeważnie najgłośniejsze. Szkoda tylko, że dołanczają do nich byli zawodnicy, no ale trudniej jest trenować i walczyc na boisku niż stac i ubliżać. Prawda?
Sam mecz był bardzo ostry i brutalny, a już to co wyrabiał sędzia to wołało o pomstę do nieba! No ale jaki poziom takie sędziowanie..... Wygrać nam się nie udało z dwóch powodów. Pierwszym - najistotniejszym - była bardzo szybka kontuzja Radka Frezy co całkowicie rozbiło naszą grę obronną. Drugim powodem była zbyt duża ilość błędów indywidualnych, które z reguły kosztowały nas stratę bramek. Niektórzy w dalszym ciągu robią to co im się podoba i nie realizują przedmeczowych założeń taktycznych! Tak nie można "panowie" bo przez swoją głupotę niweczycie tylko wysiłek pozostałych! W zespole rywali grało kilku graczy z piątoligową przeszłością i to od razu widać było w jakości gry. U nas także potrzeba dwóch, trzech piłkarzy z takim doświadczeniem bo inaczej można tylko kopać piłkę w B-klasie. No ale czy ktoś zechce przyjść grać do miejscowości gdzie jest zdany na to, że w którymś momencie własni kibice go wyzwą?!!! Wątpię.

Treningi we wtorek i czwartek 17.00 a w sobotę jest pauza ligowa i może rozegramy mecz sparingowy z Ex Siedlce. Zależało to będzie od deklaracji zawodników bo wiem że jest trochę kontuzji i wszyscy bez wyjątku czuja w kościach brutalną i ostrą walkę w potyczkach z liderem i wiceliderem.

Post został pochwalony 0 razy

gotowy do gry, dziś nie będzie mnie na treningu, będę w czwartek a na sparingu na 100% jeżeli się odbędzie

Post został pochwalony 0 razy

Witam

Na trenigu będę w czwartek i wtedy zadeklaruję się co do sparingu.

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

ja w tym tygodniu odpadam...

Post został pochwalony 0 razy

W sobotę sparing z ExSiedlce

W sobotę 11 kwietnia o godz. 11.00 GTS rozegra mecz kontrolny z ExSiedlce Gdańsk. Będzie okazja do pokazania sie zawodników, którzy w dwóch dotychczas rozegranych meczach mniej grali oraz spróbujemy nowych rozwiązań i ustawień taktycznych.

Post został pochwalony 0 razy

Witam

Obecny na sparingu.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Trening w piątek
Kolejny trening w piątek o godz. 17.00.
Mecz ligowy na wyjeździe z EPT Grabiny Zameczek na boisku w Suchym Dębie w niedzielę o 13.00

Post został pochwalony 0 razy

mnie w piatek nie bedzie na treningu a niedzele bede na 100%

Mnie najprawdopodbniej również, ale na meczu będę. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Wreszcie wygrana i prolongata szans na baraż!

W ostatnim meczu w Suchym Dębie z EPT Grabiny Zameczek zespół znowu pokazał charakter i zachował jeszcze szanse na walkę o baraż o A-klasę. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, gdyż szyki najpierw popsuła kontuzja Radka Frezy i fakt, że właściwa gra zaczęła się dopiero od 0:2! Strzałem w dziesiątkę okazało się wejście na boisko Roberta Sobieraja (nasi pseudo-fachowcy o tej decyzji nie wyrażali się zza linii zbyt pochlebnie!!!), który do linii defensywnej wniósł dużo dobrego. Po za tym zespół pokazał, że warto było ciężko trenować w zimie, gdyż w każdym meczu nasze przygotowanie wytrzymałościowe jest aż nadto widoczne nad rywalami. Ci opadali z sił a my dążyliśmy do celu i po 3 golach Kobusa i bramce Króla wygraliśmy bardzo ważny mecz. Szkoda tylko, że grupka "fanów' z Goszyna lepiej.... prezentowała się gdy przegrywaliśmy (!!!) a po zwycięstwie jakoś cicho schodzili z boiska. Czyżby mieli jakiś swój ukryty cel i cieszyły ich tylko nasze... porażki?! Dziwne i żałosne zarazem.
Kwiatek 1 - Naczk 3, Freza 1 (Sobieraj 3), M. Wołejko 1 - Kobus 4, Ł. Wołejko 4, Aszyk 4, Król 3 - Całka, Zielke 1, Jelionek 4.

Trenujemy dzisiaj o 17.00 a następny mecz z GLKS Różyny w sobotę o 16.00.

Post został pochwalony 0 razy

Panowie co powiecie na przeniesienie treningu od przyszłego tygodnia na godzinę 18:00? z myślą o tych którzy kończą o 16 lub później i ciężko im się wyrobić... już jest taka pora że do 19:30 spokojnie można trenować, co Wy na to?

Post został pochwalony 0 razy

Witam

Jeśli chodzi o mnie, 18:00 mi pasuje.

Pozdrówka

Post został pochwalony 0 razy

co do treningów jestem za... myślę, że godz.18 była by odpowiednia...

Reszty nie komentuje...

Post został pochwalony 0 razy